W maju wzywamy, przywołujemy. Ja głównie próbuję przywołać trochę więcej godzin w dobie. Od razu nadmienię, że bezskutecznie.
Summon – czyli coś przywołujemy?
W przywołaniowym, majowym Pixel-Boxie czekało na mnie… no właśnie jakoś nie bardzo wiedziałem co. Niby wiadomo jakie brandy gwarantowane, ale tematyka jednak dość tajemnicza. Szczegóły (IMHO bardzo udanego) boxa zobaczycie w moim brawurowym (to nie prawda), naszpikowanym efektami specjalnymi (to jeszcze większa nieprawda) unboxingu poniżej.
Gra o Tron tematem przewodnim
W każdym razie box mnie zainspirował, żeby jeszcze raz sięgnąć do książki „Gra o Tron”. Czytałem to dawno temu, jakoś zaraz jak książki pojawiały się w Polsce, czyli kilka ładnych lat przed serialem. Pierwsze polskie wydanie było w 1996 roku, ale aż tak wcześnie w ręce mi to nie wpadło. Obstawiałbym raczej okolice roku 2007.
Książka genialna. Książka inna niż serial. Do pewnego momentu wątki idą razem, ale później rozjeżdżają się, a ostatecznie mamy zakończenie zupełnie nieksiążkowe – scenarzyści musieli jakoś skończyć nieskończoną historię (książka zaplanowana na 7 tomów ma do tej pory napisane jedynie 5). Cóż, trzeba trzymać za Martina kciuki, żeby kończył pisanie zanim mu się z tego świata zejdzie.
Ciekawostka!
Swoją drogą – wiecie, że Martin zbiera figurki do gier RPG i innych bitewniaków? A wiecie, że uwielbia polską artystkę – Anie Machowską [link do insta – @ana_paiting], od której kupuje malowane specjalnie dla niego figurki? No to już wiecie. Rzućcie okiem na jej prace, bo są absolutnie fantastyczne.
Łupy z boxa
A skoro już mowa o figurkach, bitewniakach i RPG’ach, to w majowym boxie była świetna skarbonka a’la podręcznik do D&D. Skarbonkę zgarnęła moja córka. Mi natomiast został mały tron z Gry o Tron. Mam go na biurku i służy za podstawkę do telefonu.
W ogóle majowy box rozgrabiły mi dzieci, bo był jeszcze spektakularny notes z Władcy Pierścieni, a pierścień na okładce świeci.
Czaicie to? Notes, zeszyt, z okładką, która ma przycisk i świeci. Czad. Totalny czad.
No, ale ja tu gadu gadu a film stygnie.
pozdrawiam
ZUCH
Zawartość Summon Pixel-Boxa to:
- Jeden by wszystkimi notatkami rządzić.
czyli licencjonowany święcący zeszyty z Władcy pierścieni - Podręcznik mistrza gry.
czyli licencjonowana skarbonka z Dungeons & Dragons - Czara lodu i ognia.
czyli licencjonowany kubek z Gry o Tron (dwa modele). - Ten który śpi
czyli dostępna tylko w tym Pixel-Boxie limitowna koszulka - Metalowe Krzesło
czyli licencjonowany miniaturowy tron z Gry o Tron - Kamień Przywoływań
czyli dostępna tylko w tym Pixel-boxie limitowana przypinka
Nie czekaj! Zamów swój Pixel-Box
Lipcowy temat to Sci-Fi a gwarantowane brandy: Star Wars oraz Rick i Morty. Pudełka dostępne tylko do końca miesiąca!