
You are wizard Harry!
Nie mogło zabraknąć gadżetu z Harrego Pottera – choćby z tego względu, że było brand gwarantowany 😉 Muszę przyznać, że seria o Harrym ma coś w sobie. Właśnie coś magicznego. Prawie cztery dychy mam na karku, a jednak cały czas mam do tych książek ogromny sentyment. Sam przeczytałem wszystko pewnie ze dwa razy, potem czytał Szymon, a teraz maraton robi sobie Hania.

Magiczny Loot!
W boxie dostaliśmy fantastyczny kufel – gryfindorowy. Kufel w sam raz na butterbeera, czyli książkowe piwo kremowe. Piwo tylko z nazwy, bo jest to napój zupełnie nie piwny i do tego bezalkoholowy. Przynajmniej do momentu gdy nie wzmocnimy go kieliszkiem rumu czy brandy. Takie piwo kremowe – w wersji bez prądu – czasami robią sobie moje dzieciaki.
Przepis jest banalny:
kilka łyżek cukru pudru mieszamy z kilkoma łyżkami śmietanki kremówki – mieszamy i podgrzewamy w garnuszku.z reszty śmietanki ubijamy do rozpuszczonego cukru dodajemy 2 łyżki masła, pół szklanki brązowego cukru i troszkę syropu waniliowego, albo cukier wanilinowy, ale wtedy mniej cukru brązowego jak to się wszystko rozpuści to dodajemy wodę gazowaną i szybko mieszamy przelewamy do kufla na wierzch dajemy bitą śmietanę włala!
Z czasem jednak horrory poszły w bardziej wysublimowany sposób ekspresji i stały się naprawdę straszne. I chyba przekroczona została granica rozrywki. Nie wiem, tak to sobie tłumaczę, bo te nowsze, głównie azjatyckie horrory, to już – wybaczcie kolokwializm – przegięcie pały. .

Co jeszcze w pudełku?
Tak jak wspomniałem piwo kremowe w wersji 18+ można wzmocnić jakimś trunkiem typu brandy, koniak czy rum. Na jesień bardzo akuratne.Ok, ok, wracamy do boxa. Moją kolekcję figurek wzbogacił Król umarłych z Dunharrow. Świetna figurka – półprzezroczysta warstwa „poświaty” a pod nią widać czaszeczkę. Cudo.Hania wzbogaciła się za to o rękawiczki, czy też półrękawiczki z Zeldy. Mam nadzieję, że zwyczajowo nie zgubi tych rękawiczek w kilka dni po zakupie…
Co jeszcze było w listopadowym boxie, to zobaczcie sobie na filmie.
pozdrawiam
ZUCH
Zawartość Wizard Pixel-Boxa to:
- Czara ognistej wody
czyli licencjonowany kufel czeramiczny z motywym z Harrego Pottera - Władca Twojej półki
czyli licencjonowana figurka z serii POP! - Taka bardziej ostra różdżka
czyli dostępna tylko w tym Pixel-Boxie limitowana koszulka - Czarodziejski symbol
czyli dostępna tylko w tym Pixel-boxie limitowana przypinka - Zbroja +5 do ciepła
czyli licencjonowane rękawiczki z gry The Legend of Zelda
Nie czekaj! Zamów swój Pixel-Box
Lipcowy temat to Monsters a gwarantowane brandy: Witcher oraz Attack on Titan. Pudełka dostępne tylko do końca miesiąca!