Horror
Pudełko z października 2021
2021 październik – HORROR
Jesień w Polsce, to faktycznie horror. Tym bardziej, że jesień u nas trwa od października do marca, a bywa, że i do kwietnia. W zasadzie czasami to i cały rok…
Do rzeczy jednak: jest horror – jest clown. W ogóle clowny to chory temat. Niby dla rozrywki, dla dzieci, a jednak ryją banie jak mało co. Jest w nich coś dziwnego i niepokojącego. Tak więc clown z balonikiem wzbogacił moją kolekcję figurek. Brrr…
Mieliśmy też blaszkę-sztabkę z „Obcego”. Ech, nie robi się już takich filmów. Choć, trzeba przyznać, fanem horrorów nie jestem. Trochę tego oglądałem na studiach, ale to wiadomo, studenci mają za dużo czasu i marnują go na różne pierdoły. Pamiętam też, że jakoś wtedy grałem w grę w świecie obcego. Nie pamiętam już co to była za gra, chyba Alien vs Predator, a może
coś innego. Natomiast to co pamięta, to, że przez pierwsze 15-20 minut gry (chodziło się chyba po stacji kosmicznej, albo stacji na jakiejś planecie) nic się nie wydarzyło. W sensie – niemal zupełnie nic. Ot, łaziło się po ciemnej, pustej stacji. Coś tam stukało, coś przebiegało i tyle. A jednak spociłem się ze strachu i wyłączyłem tę grę, bo jednak jak od gier oczekuję rozrywki, a nie masochistycznych tortur. No ale to ja. Mój współlokator przeszedł grę do końca…
2021 październik – HORROR
Jak już jesteśmy przy grach, to z pudełka wyskoczył też parasol z motywem Umbrella Corporation, oczywiście z Resident Evil. Niech jesienną aurę rozweseli nieco biało-czerwono-biało-czerwony parasol!
Tekstylną kropkę nad i, postawił ulubieniec dzieci lat 80tych – czyli Freddy Krueger. Postać barwna i wielowarstwowa. Pod powłoką psychopaty, mamy kolejne oblicza psychozy. I tak dalej, i tak dalej.